Jak czyścić sztuczne kwiaty? Coraz częściej decydujemy się na zakup sztucznych kwiatów do naszego mieszkania czy też na balkon. Są one bardzo wygodne w utrzymaniu – nie trzeba ich podlewać ani nie więdną. Co więcej, sztuczne kwiaty bardzo często wyglądają jak żywe. To znowu sprawia, że sięgamy po nie coraz chętniej.
Pozostaje jednak kwestia czyszczenia tego typu ozdób. Jak czyścić sztuczne kwiaty? Jakich metod pielęgnacji powinniśmy unikać? Odpowiadamy.
Delikatne czyszczenie
Istnieje jedna, podstawowa zasad pielęgnacji kwiatów. Nie ma tutaj znaczenia, czy chodzi o sztuczne, czy też o prawdziwe. Kwiaty lubią delikatność, więc musimy je czyścić w delikatny sposób. Najczęściej kwiaty sztuczne oczyszczamy za pomocą zwilżonej szmatki bądź delikatnych chusteczek do czyszczenia.
Pierwszy sposób jest zdecydowanie lepszy. Dlaczego? Ponieważ nawilżane chusteczki do czyszczenia zawierają w sobie środek chemiczny. Ten zaś może okazać się szkodliwy dla materiału, z którego wykonane są kwiaty. Co więcej, jego nadmiar uwalnia się podczas czyszczenia. Może to doprowadzić do tego, że na kwiatach powstaną nieestetyczne, trudne do usunięcia plamy.
Najlepszym środkiem do czyszczenia są chusteczki namoczone w zwykłej wodzie. Jej nadmiar powinniśmy oczywiście odcisnąć. Następnie wystarczy przetrzeć kwiaty chusteczką i gotowe! W ten sposób pozbędziemy się z ich powierzchni nadmiaru kurzu. Niemniej jednak ten sposób sprawdza się jedynie, jeśli regularnie oczyszczamy kwiaty z drobnych pyłów.
Większe zabrudzenia
Na pojedynczych kwiatach oraz girlandach kwiatowych często pojawiają się nieco większe zabrudzenia. Jak sobie z nimi poradzić? Zwykłe oczyszczanie płatków chusteczką może okazać się w tym przypadku niewystarczające. Najlepiej wtedy zafundować kwiatom delikatny prysznic. Sztuczne girlandy kwiatowe możemy bez problemu umieścić na przykład w misce, a następnie polewać je delikatnie wodą. Unikajmy jednak zalewania misek z kwiatami wodą.
Sztuczne kwiaty nie lubią bowiem jej nadmiaru. Do kąpieli możemy dorzucić detergent, jednak powinniśmy go zakupić w sklepie z artykułami florystycznymi. Specjalistyczne akcesoria florystyczne doskonale sprawdzają się w pielęgnacji kwiatów. Unikajmy jednak kąpieli kwiatowej w proszkach czy innego rodzaju specyfikach nieprzeznaczonych dla kwiatów. Możemy przez to zniszczyć ich strukturę.
Jak czyścić białe kwiaty?
Największy problem mamy zwykle z czyszczeniem białych kwiatów. Niestety, choć pięknie wyglądają, bywają bardzo kapryśne. Biały kolor bardzo szybko łapie różnego rodzaju zabrudzenia. Co więcej, białe kwiaty, które leżakują zbyt długo w szafie, często pokrywają się nieestetycznie wyglądającymi, brązowymi plamami. Jak je wywabić? Niestety, nie jest to proste. Niektórzy w ogóle nie dają takim kwiatom drugiej szansy. Niemniej jednak istnieje pewien sposób nas pozbycie się uporczywych plam.
Na początku powinniśmy wystawić brudne kwiaty do słońca. Ważne, aby nie leżakowały na nim cały dzień. W takim przypadku mogą one stracić swój śnieżnobiały kolor, który zmieni się w żółty lub lekko beżowy. W związku z tym najlepiej będzie, jeśli kwiaty poleżą na słońcu około godziny. Następnie powinniśmy wyczyścić kwiaty delikatnie, za pomocą mokrej ściereczki. Możemy także zafundować naszym kwiatom lekki prysznic.
Jeśli plamy nadal nie będą chciały zejść, powinniśmy zakupić specjalistyczne środki do ich wywabiania. Możemy je dostać w dobrej kwiaciarni czy w sklepie florystycznym. Pamiętajmy jednak, że muszą to być środki przeznaczone do czyszczenia sztucznych kwiatów jasnych. Jeśli nie dostaniemy ich w miejscowym sklepie, to z pewnością zakupimy je w internecie.
Jak nie czyścić sztucznych kwiatów?
W kontekście czyszczenia kwiatów pewnych praktyk zdecydowanie powinniśmy unikać. Przede wszystkim nie możemy czyścić kwiatów popularnymi detergentami. Co więcej, nie możemy ich zalewać wodą. Raz, że sztuczne kwiaty nie lubią nadmiaru wody, dwa – ciężko będzie je potem osuszyć.
Sztucznych kwiatów nie możemy również czyścić zupełnie suchą ściereczką lub chusteczką. Powodem jest fakt, iż jedynie przesuwamy nadmiar pyłów lub kurzu. W rzeczywistości nie usuwamy go zupełnie, ponieważ nie przyczepia się on do suchego materiału. Kolejnym błędem, jaki popełnia znaczna część Polaków, jest pranie sztucznych kwiatów. Jest to właściwie najgorsza rzecz, jaką możemy zrobić.
Zwykle bowiem wrzucamy sztuczne kwiaty do pralki, dodajemy proszku do prania, a często również płynu do płukania. Pralka, owszem, wypierze kwiaty, jednak ostatecznie może niewiele z nich pozostać. Pamiętajmy bowiem, że po praniu ubrania najczęściej musimy wyprasować. Tymczasem sztucznych kwiatów przecież nie prasujemy. To zaś powoduje, że będą one pogniecione i stracą swój estetyczny wygląd.
Dodatkowo niektóre materiały mogą za bardzo się rozciągnąć. Przez to nie pozostanie nic innego, jak pozbyć się sztucznych kwiatów, które przecież są piękną ozdobą. Umycie ich w pralce nie jest więc najlepszym rozwiązaniem. O wiele lepiej poświęcić ich pielęgnacji nieco więcej czasu i cieszyć się z lepszych efektów.